Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 30
Pokaż wszystkie komentarzehehehehhee zycie:) bądzmy szczerzy :) ktoś kto kupuje litra który ma pod 200 kucy i przyspiesza z 100 do 200 w niewiele ponad 4 sek z mysla jazdy po ulicy w polsce gdzie dozowlona predkosc maxymalna tylko na niewielkiej iloci dróg wynosi chyba 130 samym faktem bycia posiadaczem takiego motoru łamie wszytskie dozwolone predkosci hahaha :) wkoncu na jedynce srednio te motory juz ida pod 150 :) ale znowu niejest tak zle ludzie beda ciagle gineli na motocyklach samochodami itd pojedziesz 40 na h i ciebie zabije swir w 4 kołowej puszce:) choc to zadne usprawiedliwienie przekraczania p[redkosci to jednak fakt:) motocyklisci napewno stanowia znacznie mniejsze zagrozenie niz juz chociazby samochody ze wzgledu na energie kinetyczna uderzenia i obszar który potrafi objac wielka osobówka niemówiac juz o busach czy tirach zanim system bedzie w pelni obliczalny i w pelni kontrolowany rpzez władze minie sporo czasu i pracy w to włozonej o ile kiedykolwiek:)
OdpowiedzKolego w Polsce legalnie nie powinno się jeździć niczym mocniejszym od malucha.Tymczasem po drogach jeżdżą puszki zdolne osiągać ponad 300/h i mające przyspieszenie niewiele gorsze od motocykli.Dlaczego więc motocykliści mieli by być gorsi?Jak już mamy potworka to grzejemy ale ze świadomością skutków co nas różni od puszkarzy.Niestety to my jesteśmy na widelcu mediów dlatego każdy nasz wyczyn nie obywa się bez fanfar w przeciwieństwie do puszkarzy.Wydaje mi się że mimo wszystko motocykle w obecnych czasach są idealnymi pojazdami dla tych którzy się spieszą i co więcej nie stanowią takiego zagrożenia jak to się opisuje w mediach,nawet te najmocniejsze i najszybsze.
Odpowiedzracja:)
Odpowiedz